Francuskie wyspy trafiły na listę UNESCO. „Jedno z najbardziej odizolowanych miejsc na świecie”

Dodano:
Plaża na wyspie Hiva Oa Źródło: Shutterstock / Umomos
Dziewiczy archipelag po kilku latach walki został wpisany na prestiżową listę UNESCO. Francuskie Markizy to prawdziwy raj położony na Oceanie Spokojnym.

Francuzi mają powody do radości. Europejski kraj wzbogacił się właśnie o 53. wpis na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Najnowsza atrakcja w prestiżowym zestawieniu znajduje się jednak w odległości blisko 15 tysięcy kilometrów od centrum Paryża. Markizy, bo o nich mowa, to archipelag będący częścią Polinezji Francuskiej, która w 1946 roku została uznana za terytorium zamorskie Francji. Dziewicze wyspy zostały wyróżnione za unikatową różnorodność biologiczną i niezwykłą kulturę.

Nowe obiekty na liście UNESCO

Podczas szczytu Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO organizowanego w dniach 21-31 lipca 2024 roku w Indiach zdecydowano o wpisaniu na listę kolejnych atrakcji. W zestawieniu znalazły się zarówno turystyczne perły położone blisko Polski, jak i odległe miejsca, do których wciąż nie dotarła masowa turystyka. Do tegorocznych szczęśliwców należą m.in. wybrane przez komisję Markizy, które po latach starań zostały objęte międzynarodowym wyróżnieniem. „Położony na środku Pacyfiku archipelag Markizów (12 głównych wysp, w tym 6 zamieszkałych) jest jednym z najbardziej odizolowanych miejsc na świecie i ważnym punktem lądowej i morskiej różnorodności biologicznej Pacyfiku” – czytamy na oficjalnej stronie Ministerstwa Transformacji Ekologicznej i Spójności Terytorialnej.

Wielka duma dla Francji

Wpisanie Markizów, zamieszkanych przez zaledwie 10 tysięcy osób, wiąże się z ryzykiem napływu turystów, którzy mogą zdegradować naturalne środowisko archipelagu. „W sprawie Markizów UNESCO przesłuchiwało nas cztery razy. Najważniejsze pytanie dotyczyło zarządzania napływem odwiedzających. Markizy są drogie i trudno dostępne, co zdecydowanie ograniczy frekwencję” – powiedziała była minister kultury Polinezji Francuskiej Heremoana Maamaatuaiahutapu, która przez kilka ostatnich lat brała czynny udział w staraniach o przyznanie statusu. Wyczekiwany wpis na listę UNESCO skomentował także prezydent Republiki. „Cóż za duma dla Francji! Jest to uniwersalny skarb różnorodności biologicznej i kultury, który musimy chronić za wszelką cenę” – napisał Macron na platformie X.


Źródło: ecologie.gouv.fr/lefigaro.fr/lecourrier.vn
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...